Policjanci i straż miejska co chwila wzywani są na Polskie cmentarze. Powodem są znikające znicze i wkłady do nich. Niestety coraz więcej osób pozwala sobie na te drobne „wykroczenia”. Ale czy kradzież znicza to tylko wykroczenie? A może podchodzi pod przestępstwo i jest surowo karana? Zapraszamy do lektury naszego artykułu.
Problem polskich grobów
Polacy przykładają dużą wagę do wyglądu nagrobków. Wiele z nich obładowanych jest kwiatami – zarówno żywymi, jak i sztucznymi, a także innymi ozdobami i przede wszystkim zniczami. Szczególny szał na nie pojawia się, gdy zbliża się święto zmarłych 1 listopada każdego roku. Niestety, w 2022 kosztowało ono świętujących wyjątkowo dużo, ponieważ inflacja nie ominęła żadnej dziedziny. Niektórym szkoda było wydawać tyle pieniędzy na kilka zniczy i wkładów, dlatego doszło do tak wielu kradzieży. Czy zabierając znicze lub wkłady do zniczy z czyjegoś nagrobka dana osoba popełnia przestępstwo?
Wykroczenie, przestępstwo czy tylko niewłaściwy czyn podlegający upomnieniu?
Polacy i tradycje… Niestety, są one tak głęboko w ich sercach, że może brakować pieniędzy, ale święta muszą być uczczone. Tym sposobem ludzie zaciągają szybkie pożyczki, lub decydują się na drobne kradzieże. Rozstrzygnijmy najważniejszą w tym artykule kwestię – Czy kradzież znicza to przestępstwo? Zgodnie z artykułem 262 Kodeksu karnego ograbienie zwłok czy grobu jest przestępstwem. Sprawcy grozi kara ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Inną opcją jest również kara finansowa. Gdy chodzi o miejsce pochówku nie ma znaczenia, do kogo należała skradziona rzecz, ani czy miała dużą wartość materialną. Może to być znicz, roślina ozdobna – żywa lub sztuczna i inne przedmioty. Ich kradzież jest przestępstwem.
Znicze to jedno, a wkłady do zniczy?
Jak wspomnieliśmy przed chwilą, gdy chodzi o miejsce pochówku, nie ma znaczenie, co ktoś ukradnie i jaką ma to wartość materialną. jakiś czas temu policjanci z Mogilna – małego miasta w województwie Kujawsko-pomorskim ukarali 70 letnią kobietę grzywną w wysokości 500 złotych za kradzież pełnego wkładu do znicza z sąsiedniego grobu.