Dźwigi to nieodłączne maszyny na wszystkich większych inwestycjach budowlanych. Przejeżdżając koło budów w miastach i nie tylko podziwiamy te wysokie i mocne urządzenia. Okazuje się, że to wcale nie młode wynalazki. W tym artykule powiemy trochę o historii żurawi. Kiedy powstał pierwszy dźwig Poznań? Gdzie?
Dźwigi – Od kiedy z nami?
Pierwsze dźwigi i podnośniki pojawiły się już ponad 4000 lat temu. Te konstrukcje zostały opracowane przez starożytnych Greków, następnie pomysł podchwycili Rzymianie. Początkowo występowały one pod postacią prostych urządzeń dźwignicowych. Z pomocą pierwszych żurawi wznoszono kamienne świątynie greckie, na co wskazują liczne dane archeologiczne. Rzymianie znacznie rozwinęli te podstawowe modele. Zwiększyli udźwig nawet o kilkadziesiąt razy. To tyle, jeśli chodzi o starożytność. A jak się miały dźwigi w średniowieczu?
Dźwig w średniowieczu
W średniowieczu ważne okazały się być silne żurawie budowlane z tak zwanym kołem deptakowym. Uważa się, że dźwigi budowlane odegrały kluczową rolę podczas wznoszenia świątyń gotyckich. W tamtych latach konstruowano także dźwigi napędzane ręcznie. Jak? Przez kołowroty ze szprychami, korby i koła sterowe. Warto pamiętać, iż zarówno te starożytne, jak i średniowieczne dźwigi konstruowane były z drewna i wytrzymałych lin. Jednak początkowo były to jedynie dźwigi, mogące podnosić ładunek w pionie. Manipulowanie w poziomie było niemożliwe. Pierwsze konstrukcje pozwalające na obracanie materiałem pojawiły się w XIV wieku. Początkowo wykorzystywało się je głównie w portach.
Dźwig Poznań – Jak jest teraz?
Podziwiane przez nas obecne dźwigi Bydgoszcz praktycznie niczym nie przypominają tych ze starożytności ani nawet średniowiecza. Dlaczego? Wtedy podstawowym materiałem było drewno i liny. Aktualnie jest to metal. Oprócz tego kilka wieków temu napędzała je siła ludzkich mięśni. Dziś nowoczesne technologie pozwalają nawet na zdalne sterowanie dźwigiem, którego praca opiera się na silniku napędowym lub elektrycznym. Największy dźwig Poznań może udźwignąć nawet 3000 ton, a mierzy 245 metrów! Dawniej, nikt nawet sobie czegoś takiego nie wyobrażał.